WIADOMOŚCI

FIA przypomina o polityce zero tolerancji na torze Yas Marina
FIA przypomina o polityce zero tolerancji na torze Yas Marina
Międzynarodowa Federacja Samochodowa jeszcze przed rozpoczęciem weekendu wyścigowego na torze w Abu Zabi przypomniała zespołom o swoim podejściu „zero tolerancji”, dla kierowców ścinających zakręty w newralgicznych punktach toru Yas Marina.
baner_rbr_v3.jpg
Kierowcy na torze w Abu Zabi często dopuszczają się mniejszego lub większego zyskiwania przewagi poprzez ścinanie zakrętu numer 6 (w części stadionowej), zakrętu numer 9 (na końcu głównej prostej) oraz zakrętu numer 12 (znajdującego się za tylną prostą).

Charlie Whiting w czwartek rozesłał do wszystkich ekip notatkę informującą, że na torze Yas Marina FIA ponownie będzie bacznie przyglądać się poczynaniom kierowców na torze i wdroży politykę zero tolerancji, którą stosowała już między innymi podczas wyścigu w Austrii.

„Każdy bolid, który będzie wykorzystywał obszary znajdujące się za szczytami zakrętów 6, 9 czy 12 i który będzie podejrzany o zyskanie w ten sposób przewagi zostanie natychmiast zgłoszony do sędziów zawodów” tłumaczył Whiting.

Podobne manewry mają dotyczyć kwestii związanych z wykorzystaniem systemu DRS. Ani kierowca jadący z przodu, ani z tyłu, zbliżając się do punktu pomiaru odległości między bolidami nie może skracać sobie drogi w celu znalezienia się w okienku aktywacji systemu ruchomego tylnego skrzydła lub uniknięcia takiej sytuacji.

Jeżeli kierowca nieuczciwie znajdzie się w strefie DRS i aktywuje system również zostanie zgłoszony do sędziów zawodów.

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

6 KOMENTARZY
avatar
Jarkeczek

26.11.2015 13:34

0

Hmm, proste, zlikwidować pobocza i wysypać je żwirem. Będzie zero tolerancji dla opuszczających tor.


avatar
fanAlonso=pziom

26.11.2015 14:54

0

1. jasne że to najlepsze rozwiązanie ale potem okaże się że niektóre bolidy w tym żwirze mogłyby pozostać a berni przecież chce jak najwięcej bolidów na torze itp. F1 to biznes i polityka a nie sport


avatar
CzarnyKret22

26.11.2015 15:17

0

O ile się nie mylę w Japonii wynaleźli gumę spowalniającą. Proste wyłożyć pobocza taką właśnie gumą i bolid który wyjedzie będzie hamował ale się nie zatrzyma i nie uszkodzi. To była by kara dla kierowców i w dodatku coś by się działo a nie jakieś kary przez które cały wyścig się miesza i nie ma aż takiej walki.


avatar
Reseller

27.11.2015 08:23

0

@CzarnyKret22 świetny pomysł. Może w ogóle zamiast krawężników dać taką gumę? Połowa stawki robiła by efektowne piruety wjeżdżając na gumę jedną stroną bolidu.


avatar
tomasir

27.11.2015 09:25

0

Taka guma przy wjeździe na nią z dużą prędkością mogłaby powodować potężne przeciążenia skutkiem czego mogłaby być nawet utrata przytomności kierowcy.


avatar
CzarnyKret22

27.11.2015 17:54

0

Ludzie to nie jest guma hamująca a zwalniająca do pewnej prędkości wiec nie ma mowy o jakiś tam potężny przeciążeniach.


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu